17 sierpnia 2011

Biochemia urody + informacje

Jest mi niezmiernie miło ogłosić, że w dniu wczorajszym blog queenofmybody obchodził swoje pierwsze urodziny!! Pamiętam to jak dziś, gdy z małą pomocą Iwetto stworzyłam stronę, która umożliwiała mi dzielenie się z Wami swoją opinią o produktach a co najważniejsze poznanie tylu ciekawych osób w tym wielkim wirtualnym świecie! Niesamowita rzecz.

Trochę statystyki:
  • do tej pory odwiedziło mnie ponad 14 800 osób! Wow!
  • stworzyłam 40 postów i pojawiło się ponad 220 komentarzy pod notkami
  • wyjątkowo mocno polubiłam 80 blogów a lista obserwowanych wciąż rośnie bo co tydzień poznaję nowe strony
  • osób, które dodały mój blog do swoich ulubieńców jest 90! Cieszę się bardzo i mimo iż nie jestem aktywna na stronie to  liczba obserwujących ciągle rośnie!
Życzyłabym sobie abym nie zaniedbywała więcej bloga jak to niestety jest teraz. Wiąże się to niekiedy z brakiem czasu lub weny choć pomysłów mam w głowie mnóstwo. Chciałabym poświęcać pisaniu notkom więcej czasu jednak jestem perfekcjonistką i jeżeli coś nie podoba mi się do końca, lub nie mogę poświęcić całej swojej uwagi blogu to nie realizuję wielu projektów i chcąc nie chcąc wiele notek ląduje w koszu.

Chciałabym również prócz częstszego pisania, dodawać więcej zdjęć do notek bo to bardzo wzbogaca informacje (podziwiam dziewczyny, które dodają nowe posty niemalże codziennie!). Kiedyś ogólnie dużo pisałam, teraz nie jestem w stanie czasami sklecić kilkudziesięciu prostych zdań. Poza tym, niestety mój sprzęt ograniczał się do aparatu w telefonie komórkowym a to zdecydowanie za mało.

Z tych dobrych rzeczy mogę powiedzieć, że właśnie wróciłam z urlopu, więc liczę iż moje naładowane w tym czasie akumulatorki spowodują wysyp nowych notek na blogu :) Nie obiecuję, ale bardzo bym chciała.
W dniu dzisiejszym po długim czasie dotarło do mnie zamówienie z Biochemii Urody, z którego strasznie się cieszę. Swoje zamówienie składałam od ponad pół roku opierając się na mocno rozbudowanych opiniach osób na Blogspocie oraz YT i mam nadzieję, że nie będę żałować swojego zakupu.
Recenzje pojawią się obowiązkowo na blogu jak tylko po testuję trochę te cudeńka.



Oto co zamówiłam:
  •  Peeling enzymatyczny z bromelainą
  • Maseczka morska z perłami
  • Serum na okolice oczu i naczynia
  • Olejek myjący - pomarańczowy
  • Hydrolat aloesowy
  • Olej tamanu ekologiczny

9 komentarzy:

  1. to o by kolejne lata leciały z blogiem, pozdrawiam i obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łoo... Rok! Gratuluję i życzę wytrwałości w dalszym blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję blogowych sukcesów i oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Samych sukcesow:* nie tylko blogowych i badz z nami jak najdluzej!
    MOC gratulacji:*
    Fajne zakupy z BU choc mnie juz przeszla faza na mazidla;) jedynie mleczkow jedwabne lubie regularnie uzywac.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję i kolejnych miesięcy na blogspocie życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję sukcesów na blogu i życzę aby blog dalej się rozwijał :* Czekam na recenzję maseczki morskiej :)

    Obserwuję i liczę na to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. hydrolat aloesowy, moja miłość :)

    OdpowiedzUsuń