29 stycznia 2011

Odkrycie miesiąca - idealny zmywacz do paznokci Isana

Przedstawiam Wam produkt, który odmienił moją do tej pory znienawidzoną czynność jaką jest zmywanie lakieru do paznokci.
Pomijając iż duszący zapach acetonu zawsze roznosi się po całym mieszkaniu to najgorsze jest jak lakier nie chce zejść z paznokci, rozmazuje się i mamy kolorowe palce.
Testowałam mnóstwo zmywaczy do paznokci, ale jak na razie moim numerem 1 jest zmywacz Isana ze znanego i lubianego przez wszystkich Rossmann'a.

Pojemność: 125 ml (zatem duży i wydajny)
Zapach: migdały (to jest zmywacz do paznokci i niestety zawsze będzie brzydko pachniał, ale najlepsze jest to, że już po zmyciu na palcach jeszcze przez długi czas unosi się kwiatowy zapach połączony z migdałem, rewelacja!)
Cena: 3 zł (nie pamiętam, ale na pewno  nie droższy niż 5 zł)
Zapewnienie producenta: - usuwa lakier szybko i dokładnie (i z tym się zgadzam bo lakier schodzi naprawdę bezproblemowo i przede wszystkim szybko, nie trzeba trzeć paznokci ani długo przytrzymywać płatka)
- z wysokiej klasy olejkiem (i tu również zauważyłam, że paznokcie ani skóra w okół nie jest przesuszona - tak jak to się czasami zdarza przy innych zmywaczach)

Także, polecam gorąco każdej dziewczynie, która chciałaby sobie jakoś umilić zmywanie paznokci bo używanie Isany to sama przyjemność.

12 komentarzy:

  1. heh, mam ten zmywacz w klasycznej wersji i rzadko go używam, dzisiaj jednak to zrobiłam i chciałam wrzucić na blog jako kit tygodnia :) straszliwy wysuszacz, skóra wokół paznokci cała biała mi się zrobiła :)
    ale dobrze wiedzieć, że ten zielony jest lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam taki tylko że różowy ;) świetna rzecz ;) buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. anu: zupełnie przypadkowo i na szybkiego go wzięłam (tak to jest jak się idzie na zakupy z facetem... "no chodź już", "jeszcze coś?", "już wystarczy", "to też już masz" :) :) bo akurat skończył mi się zmywacz, jak do tej pory sprawuje się świetnie, sama nienawidzę właśnie tych białych suchych plam w okół paznokcia :/

    OdpowiedzUsuń
  4. OOO! Wypróbuję na pewno! Może być ciekawą alternatywą mojego biedronkowego :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Iwetto Mnie biedronkowy nie przypadł do gustu. Wprawdzie używałam go tylko raz, więc na pewno dam mu jeszcze jedną szansę, ale jak dla mnie na razie to zwykły niczym nie różniący się od reszty badziewnych zmywacz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam wcale jakoś strasznie zachwycona nim nie byłam, śmierdzi jak każdy, no, ale przynajmniej dobrze zmywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. dobrze zmywa, ale strasznie niszczy płytke iw ysusza skórki, po dłuższym stosowaniu staje się "niebezpieczny" dla paznokci. ja sobie przez niego starsznie zniszczyłam paznokcie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Przerzucilam sie na biedronkowy choc zapach ma sredni ale swietnie zmywa,nie moge na niego narzekac a z Isana mialam problem bo nie kazdy lakier chciala zmyc...

    OdpowiedzUsuń
  9. To również i mój ulubiony zmywacz :). Jest jeszcze wersja bez acetonu ;D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużą zaletą jest pojemność, używam isany ale innego typu, różowy bez acetonu i też sobie chwalę. Teraz wypróbuję Twój, kusi mnie ten kwiatowy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  11. zgadzam się w 100% dla mnie to także rewelacja:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też go używałam i byłam zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń